Strona główna

poniedziałek, 22 lipca 2013

Ananas i jego bogate wnętrze

Smak ananasa z puszki znacie zapewne bardzo dobrze i pewnie doświadczyliście sami, że świeży smakuje jeszcze lepiej, więc zdecydowanie może zagościć na weselnych stołach. Będzie to uczta iście królewska, na wzór uczt z dworu króla Francji Ludwika XIV. Stała dostępność ananasa na rynku pozwala wprowadzić ten owoc do menu bez względu na porę roku czy miesiąc w którym planujecie przyjęcie weselne.
Ten owoc w ciągu kilkunastomiesięcznego dojrzewania na plantacjach w Azji i Ameryce Południowej nabiera delikatnego, słodkiego smaku, jest bardzo soczysty i sycący. Zawarta w nim bromelina wspomaga metabolizm, ale któż w dniu ślubu czy podczas wesela martwiłby się spalaniem kalorii? Lepiej wspomnieć i pomyśleć o innych zaletach ananasa. Moc witaminy C, A i witamin z grupy B wzmocni organizm, doda energii, co w rezultacie daje dobry nastrój i samopoczucie.
Często ananasy jako owoc w całości są ozdobą stołów. Bardziej kreatywne będzie wydrążenie przekrojonych owoców. W powstałych miseczkach podajemy pokrojone plastry. Więcej miąższu w środku należy pozostawić, jeśli miseczki takie mają posłużyć jako podstawki do małych, płaskich świeczek - podgrzewaczy. Oprócz klimatu takie dekoracje dadzą także piękny zapach. Plastry podawane bywają także na wiele innych sposobów. Wystarczy ozdobny talerz, ostry nóż i wykałaczki lub małe szpadki jak do koreczków, aby wyczarować ciekawą przekąskę.
Mnogość zastosowań ananasa to duże pole do popisu dla kucharzy. Sok idealnie nadaje się do marynowania mięsa. Barmani też mieliby co robić, ponieważ sok z ananasa jako  jeden z głównych składników jest niezbędny do drinka Pina Colada. Miąższ w każdej postaci nadaje się do ciast, deserów, sałatek, dekoracji potraw.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz